Konferencja Wschodnia
Chicago Bulls (1) - Atlanta Hawks (5)
Atlanta wyeliminowała z gry Orlando Magic czy stać ich aby wysłać Rose'a i spółkę na ryby? Jak już pokazała drużyna Memphis nawet z 8 pozycji można wyeliminować mistrza konferencji. Z pewnością para nie obliczalna wszystko może się zdarzyć. Liczę na zaciętą rywalizację i mimo wszystko stawiam na Chicago.
Mój typ: 4:2 dla Chicago.
Miami Heat (2) - Boston Celtics (3)
Wielka czwórka kontra Wielkie Trio. Rywalizacja z pewnością najbardziej elektryzująca kibiców, wiele pytań lecz odpowiedzi na nie zweryfikować może tylko i wyłącznie rywalizacja na parkiecie. Z pewnością to będzie pełna emocji, walki seria. Moim zdaniem będzie potrzeba rozegrania siedmiu spotkań.
Mój typ: 4:3 dla Miami.
Konferencja Zachodnia:
Los Angeles Lakers (2) - Dallas Mavericks (3)
Spora grupa kibiców narzeka, kręci nosem spoglądając na grę Lakers, że to już nie ta sama drużyna co choćby kilka lat temu, że Kobe już nie ten sam. Prawda jest taka, że czas biegnie do przodu i nikt nie staje się młodszy lecz play off to przede wszystkim czas dla graczy, którzy pomimo świetnych zagrań mają coś więcej spokój, doświadczenie, zimną krew w najbardziej gorących momentach spotkania to oni na koniec oblewają się w szatni szampanami. Nie chcę jednak powiedzieć, że Lakers są murowanym kandydatem do mistrzostwa jednak w serii z Dallas uważam, że powinni poradzić sobie, choć Dirk i spółka dwa mecze mogą im wyrwać.
Mój typ: 4:2 dla Lakers
Oklahoma City Thunder (4) - Memphis Grizzlies (8)
Bardzo ciekawa rywalizacja Memphis po zaskakującej serii z San Antonio są z pewnością dalej niż ktokolwiek przypuszczał. Podobnie jak Atlanta wielu skreślało ich już na początku jednak są nadal w grze. Wydaję mi się, że jednak o ile maszynka już dość stara i zardzewiała ekipa Spurs uległa ekipie Memphis o tyle młoda, dobrze naoliwiona, choć jeszcze z młodzieńczą fantazją drużyna Thunder nie da sobie wyrwać więcej niż dwa mecze i ostatecznie wyślę na zasłużone wakacje ekipę niedźwiadków gdzie już rybka im z pewnością i tak będzie dobrze smakowała.
Mój typ: 4:2 dla Thunder.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz