piątek, 20 maja 2011

Małgorzata Dydek nadal w śpiączce. Próba wybudzenia nie powiodła się

Jak dowiedział się Sport.pl, próba wybudzenia Małgorzaty Dydek ze śpiączki się nie powiodła. Najsłynniejsza polska koszykarka leży w szpitalu w Brisbane po tym, jak w czwartek rano czasu australijskiego zatrzymała się praca jej serca.


- Rozmawiałem z Kaśka [Katarzyna Dydek - starsza siostra Małgorzaty, która właśnie wybiera się do Australii) i to wybudzenie się nie powiodło - powiedział Sport.pl w piątek rano czasu polskiego były trener reprezentacji polski Arkadiusz Koniecki. - Małgosia w dalszym ciągu jest w śpiączce, lekarze robią badania, miedzy innymi tomografię.

- Lekarze zadecydowali, że Małgosia przez następne dwa dni pozostanie w śpiączce farmakologicznej - poinformowała na antenie TVN siostra Małgorzaty Dydek.

Jaki jest stan najsłynniejszej polskiej koszykarki?

- Jest w śpiączce, próba wybudzenia nad ranem w piątek czasu polskiego się nie powiodła - mówi tylko Koniecki.

- Małgosia wcześniej już jako młoda koszykarka miała arytmię serca, może ze względu na wybujały wzrost - zastanawia się Koniecki. - Być może to arytmia spowodowała zatrzymanie pracy serca - dodaje.



- Nie pamiętam poważnych problemów ze zdrowiem Małgosi - mówi z kolei Tomasz Herkt, trener, który najdłużej współpracował z Małgorzatą Dydek. - I w Olimpii Poznań, i w reprezentacji polski byliśmy pod stałą opieką lekarską, przeprowadzono cykliczne badania, był monitoring treningu - dodaje.

Małgorzata Dydek w stanie śpiączki farmakologicznej

Małgorzata Dydek przebywa w szpitalu w Brisbane w stanie śpiączki farmakologicznej. W czwartek rano czasu australijskiego doszło do zatrzymania pracy serca.

- Gosia zasłabła i upadła w domu. Na szczęście było to rankiem, gdy mąż David był jeszcze w mieszkaniu. Karetka przyjechała po pięciu minutach; akcja reanimacji rozpoczęła się po niespełna dziesięciu od wypadku. Przy Gosi w szpitalu jest cały czas mąż.

Źródło: sport.pl

1 komentarz: